Kochany Panie Mikołaju... :)

6 grudnia - Mikołajki.

Do odwiedzin Mikołaja szykowaliśmy się już od rana. Przygotowaliśmy naszą klasę na przyjście wyjątkowego gościa. Ubraliśmy choinkę, niektórzy z nas przynieśli gotowe ozdoby a inny te własnoręcznie zrobione. Ozdób było tak dużo, że nasza choinka jest tak piękna, że została pochwalona nawet przez samego Mikołaja. Gratulacje!
Następnie uczyliśmy się piosenki o Mikołaju i wyczekiwaliśmy go cierpliwie i w skupieniu. Dzieci w trakcie przerwy szukały go po całej szkole, to w szatni, to na korytarzach a nawet w toalecie. Na szczęście nasze piękne śpiewy przyniosły oczekiwane rezultaty, zabrzmiał dzwonek a w drzwiach pojawił się Święty Mikołaj!
Przywitaliśmy go piosenką i własnoręcznie wykonanymi kartkami, na których rysowaliśmy coś specjalnego dla Mikołaja, a to jego portret, a to renifery, czy choinkę, a niektórzy z nas, marchewkę dla reniferów a dla Świętego mleko i ciasteczka (tak wedle angielskiej tradycji). Święty Mikołaj był wzruszony i dziękował, że wspaniałe podarki.
Sympatyczny Pan Mikołaj wręczył pięknie zapakowane słodkie prezenty, nie zapomniał nawet o Pani. Oczywiście pytał kto z nas był grzeczny.

Po wizycie Mikołaja i rozpakowaniu prezentów, zabraliśmy się za wykonanie pracy plastycznej. Wykonaliśmy portret naszego Wspaniałego Gościa. Dwustronna taśma klejąca, nożyczki, kolorowa kreda i kaszka manna, to wszystko było nam potrzebne do wykonania tego arcydzieła. Włożyliśmy dużo wysiłku w zrobieniu pracy, taśma była niesforna, ale efekt był godzien naszej pracy.

Brawo!! :)

Dziękujemy mamie Nataszy M. za choinkę a także wszystkim dzieciom za super pamięć i przyniesienie ozdób choinkowych.